niedziela, 19 sierpnia 2012

Rozdział 27

BARDZO WAŻNE POD SPODEM <3
_________________________________\
Obudziłam się bo poczułam ja sobie coś ciężkiego.Było już dość późno musieliśmy spać cały dzień. Może to Harry? OMG! Skąd na moim brzuchu wziął się Niall? Leżałam na umięśnionej klatce Hazzy a na mnie odpoczywał Blondas. Nie mogłam się ruszyć bo Harry obejmował mnie ramieniem.
Wszystkiemu przyglądał się rozbawiony Zayn. Siedział i z trudem ukrywał chichot.
-Było by miło gdybyś mi powiedział o co tu chodzi.-wycedziłam cicho do chłopaka.
-Ty się jeszcze pytasz? Nie słyszałaś?
-No nie! Spałam!-powiedziałam oburzona.
-Więc od początku. W nocy obudził się Niall i zaczął krzyczeć, że jesteś miłością jego życia i że musisz mu uwierzyć.-mówił dusząc się ze śmiechu.
-O Boże! A Harry to słyszał? I co on robi na moim brzuchu?
-Nie, Harry był pijany. Zresztą jak każdy. Tylko ja to słyszałem. Nawet Liam nie, bo spał jak zabity. Był zmęczony pilnowaniem towarzystwa. A co do miejsca na którym leży.-mówił co chwile wybuchając śmiechem.-to Niall stwierdził mądrala, że musi ci to udowodnić i biegł, żeby cię przytulić. Pech chciał, że pijany Niall i korzeń to nie za dobre połączenie. Wywalił się koło waszego koca. Wziął doczołgał się do ciebie i padł jak zabity.
Tym razem to ja wybuchnęłam śmiechem. Delikatnie zdjęłam z siebie głowę Nialla i rękę Harrego. Poszłam z Zaynem coś zjeść. Zostało jeszcze trochę chipsów, żelków i kanapek z wczoraj. Dziwne xD
-Ej Viki. Nie chcę być wścibski ale myślisz, że to prawda? No wiesz... że ty i Nialler... że on cię kocha ?
Trochę się zmieszałam.
-Wiesz. Jestem twoim przyjacielem. Mi możesz powiedzieć.-przytulił mnie.
 -Wiesz, ja jestem pewna, ze to prawda..
Opowiedziałam mu wszystko. O rozmowie z Niallem. Oczywiście omijając szczegóły. Bo obiecałam Niallerowi. A wiedziałam, ze Zaynowi mogę zaufać.
Było już dość późno dlatego obudziliśmy skacowane towarzystwo i zadzwoniliśmy po Paula. Oczywiście ja Liam i Zayn wypiliśmy najmniej.
Narzekając na stan swoich włosów, bad boy, mój chłopak, Blondas, ja i reszta wpakowaliśmy się do MiniVana. Po 30 min. byliśmy w hotelu.
-Jesteś pewna, ze poradzisz sobie z tymi pijakami?-zapytał menager.
-Jasne. Zayn mi pomoże. Damy rade.
-Okej. To powodzenia i do zobaczenia. Jak coś to dzwoń.-powiedział.
-Kaaawy!-krzyknął Harry wwalając się do pokoju hotelowego.
------------------------------------------------
1)BARDZO Was przepraszam, ze tyle mnie nie było. Ale to nie moja wina. Zaraz jak wróciłam z wakacji to rodzice powiedzieli, żebym się spakowała. Okazało się, że jadę na wieś do babci=brak internetu. Więc jeszcze raz bardzo przepraszam. Teraz już na 100% nigdzie nie jadę więc rozdziały będą dodawane normalnie.
2)6i 8 komentarzy pod poprzednimi postami? Jestem z Was taka dumna. Nawet dla tych wiernych 8 osób mogę to pisać. Jestem zachwycona i mam nadzieję, że dalej tak będzie.
3)Ostatnio zaczęłam też pisać imaginy. Nie są jakieś świetne ale zawsze coś. Chciałabym je tutaj dodawać. Więc mam już napisanego po jednym z każdym z chłopaków. Piszcie w komentarzach z kim chcecie pierwszego. I imaginy będą dodawane pod rozdziałami. Co Wy na to?
Więc czytajcie i komentujcie. 
Kochaaam Was <3
Pozdrawiam: Wasza wierna Liriwiki. <3 xD
 :* XxX

6 komentarzy:

  1. Świetny ;3 imaginy --> boski pomysł & chce Zayn`a . <3 Czekam na kolejny rozdział :*

    OdpowiedzUsuń
  2. no ciekawe co będzie dalej czekam z ciekawością a imaginy bardzo fajna rzecz!! xx

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekam z niecierpliwością :D ja bym chciała imagina z Harrym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny , czekam na dalsze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super , czekam na dalsze rozdziały :P

    OdpowiedzUsuń
  6. zajebiściee , że już jesteś ;D ja chcem z Niallerem < 3

    OdpowiedzUsuń